Kupiłam to piwo, tylko dlatego, iż nazwa i etykietka nawiązują do motywu z Harry'ego Pottera (dokładnie do sceny w zakazanym lesie z I tomu opowieści) . Bohaterem dzisiejszego wpisu jest porter bałtycki o nazwie Harry Porter z browaru Moczybroda. Jako fanka obu (stylu i powieści), nie mogłam sobie odpuścić zakupu Piwo jest ciemne, niemal czarne,… Czytaj dalej Harry Porter
Autor: snifterbeer
ArcyIPA
Kooperacja browaru Miłosław i Roberta Makłowicza. ArcyIPA to piwo w stylu session hazy IPA z dodatkiem soku z chorwackich mandarynek (1 %), do uwarzenia wykorzystano 5 odmian chmieli. Piwo jest mętne, ciemnozłote. Piana gęsta, kremowa i bardzo długo się utrzymuje. Pozostaje lacing na ścianach szkła. Aromat bardzo owocowy, cytrusowy, wspomnianych mandarynek nie czuję. Jest faktycznie… Czytaj dalej ArcyIPA
Basior – ABW Mead Barrel Aged
Dzisiaj na tapecie piwo przywiezione z ostatniego Wrocławskiego Festiwalu Dobrego Piwa. Basior z browaru Łąkomin - tym razem American Barleywine leżakowany w beczce po miodzie pitnym. Informacja z kontretykiety: "Piwo o intensywnym aromacie słodowym, ale też cytrusowym pochodzącym od amerykańskiego chmielu. Bogate w smaku, mocne, rozgrzewające i niezwykle treściwe. Dodatkowo, fenomenalnych nut nadało piwu leżakowanie… Czytaj dalej Basior – ABW Mead Barrel Aged
Honey, I’m home
Ciąg dalszy nadrabiania zaległości. Pierwszy raz spróbowałam tego piwa na początku stycznia, w momencie gdy była to nowość w sklepie. Tak mi posmakowało, że kupiłam kolejne z myślą o wstawieniu opisu na strone. Mamy początek kwietnia, data ważności jest do 8.04.2019, więc dosłownie w ostatnim momencie się za to wzięłam. Honey I'm home jest… Czytaj dalej Honey, I’m home
The Big Book Of Coconut
Dzisiaj pora na jedno z piw o których sporo się mówi. Pierwsze wzmianki o browarze Maltgarden pojawiły się w Internecie na początku marca. Jednym ze współzałożycieli Maltgarden'a jest Andrzej Miler (jest on także głównym piwowarem). Podczas festiwalu Beer Geek Madness 7 - Rage (Wrocław, 23.03.19) zdobyli nagrodę Beer Geek Choice 2019. Zanim w ogóle w sklepie… Czytaj dalej The Big Book Of Coconut
Paradiso – marakuja AIPA
Najwyższy czas aby nadrobić piwne zaległości (pozostało mi jeszcze 5 piw do opisania). Byłam ostatnio odebrać odłożone dla mnie piwa w sklepie specjalistycznym i w sumie nie wiedziałam co jeszcze mogłabym dokupić. Pani w sklepie powiedziała, że według niej, wszystkie piwa od broVca są smaczne, więc wzięłam Paradiso 😉 Z profilu na Facebook'u dowiedziałam się,… Czytaj dalej Paradiso – marakuja AIPA
Muffin – Chocolate peanut milk stout
Na dzisiejsze piwo dość długo czekałam, aż pojawi się w sklepie w moim regionie (Śląsk). Co prawda, czytałam wcześniej opinie, które nie były zbyt pozytywne, ale i tak się uparłam, że JA CHCĘ. Oto i jest! Jak na stouta przystało, mamy piwo ciemne (tak dokładnie to jest ciemnobrunatne). Piana owszem była na początku, tuż po… Czytaj dalej Muffin – Chocolate peanut milk stout
Saint No More 2018 z kooperacji Browaru AleBrowar i Õllenaut OÜ
Nadszedł ten dzień, w którym postanowiłam "rozprawić się" z ostatnim "zimowym" piwem, jakie mi jeszcze zostało z grudniowych zakupów. Ta edycja piwa Saint No More powstała przy współpracy AleBrowaru oraz Õllenaut OÜ z Estonii. Uwarzyli razem piwo w stylu Saison. Barwa miedziana, klarowne. Piana jasna, gęsta, dość długo się utrzymuje - redukuje się po… Czytaj dalej Saint No More 2018 z kooperacji Browaru AleBrowar i Õllenaut OÜ
2#4 Piernikowe Ale z Browaru Alternatywa
Dzisiaj ostatnie piwo w tym sezonie z serii tych typowo świątecznych. Chyba jedyne, co do którego mam ambiwalentne odczucia sensoryczne. Po raz pierwszy miałam przyjemność raczyć się tym piwem w święta w roku 2017 (do tej pory pamiętam swoją rozpacz, gdy dowiedziałam się po świętach, że nie jest już dostępne w sprzedaży a przecież wypiłam… Czytaj dalej 2#4 Piernikowe Ale z Browaru Alternatywa
Opowieść Wigilijna z Browaru Wąsosz
Doskonale wiem, że już nastał luty i z całą pewnością ten najlepszy czas na typowe piwa świąteczne się już skończył, ale zostały mi jeszcze 2 inne piwa do opisania, więc najwyższy czas zabrać się do pracy. Nie miałam w zasadzie kiedy siąść do tego piwa, bo w grudniu kiedy byłby na to czas, akurat byłam… Czytaj dalej Opowieść Wigilijna z Browaru Wąsosz